Szanowni Czytelnicy!
We Wrocławiu kapelusze w górę, w Zakopanem kapelusze na wierchy, w Warszawie kapelusze na Pałac Kultury! Vivat Janusz Degler! We wszystkich zakątkach Witkacji wielkie święto, a wszystkie nasze redakcyjne Muzy bardzo zajęte opiewaniem Tego, którego imię wszyscy znają i wymawiają jednym tchem razem z Witkacym! Osiemdziesiątym urodzinom trzeba dać odpowiednie słowo i nikt nie zrobiłby tego lepiej niż Lech Sokół, który zakasawszy metafizyczne rękawy natchnienia, stworzył dzieło jubileuszowe. Ono, niczym inwokacja, otwiera tę urodzinową księgę. Czwarty już numer „Witkacego!” składamy zatem profesorowi Januszowi Deglerowi w darze, który będzie stanowił, miejmy nadzieję, lekkostrawną i przyjemną dla zmysłów, choć nieco nieeuklidesową, niespodziankę.
Redaktor naczelna Małgorzata Vražić