Szanowni Czytelnicy!
To drugi, a więc ostatni w tym wyjątkowym roku numer „Witkacego!”. Stąd spogląda na Was Stanisław Ignacy, taki właśnie, a nie inny, w kolejnym ze swoich wcieleń, nadanym mu przez twórców instalacji fotograficznej 100 na 100. To Witkacy rocznicowy i stukrotny, to Witkacy, który ciągle się odradza. W jego spojrzeniach zawarta jest powaga chwili, gra znaczeń i sensów naszej kultury. Ten niepodległościowy kolaż odzwierciedla osobność naszego patrona, fakt jego ciągłej obecności, uniwersalność jego myśli, nie zapominając o jego zbawiennym poczuciu humoru. Żart zawarty zarówno w poszczególnych foto- i grafikomontażach, jak i w całej instalacji, jest sprzężony ze słowami Witkacego, które mogłyby być jej mottem: „Nie mam nic przeciw wesołości, o ile jest na miejscu”.
2018 jest rokiem wielkich podsumowań, związanych z setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. oraz uzyskania przez Polki praw wyborczych. Świętujemy też stulecie polskiej awangardy, powstawania licznych ruchów artystycznych w Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Lwowie czy Wilnie. Już u progu niepodległości zaczęły aktywnie działać różne grupy: ekspresjoniści, formiści czy futuryści, które poszukiwały nowych form wyrazu. Ich głos był śmiały i mocny, ich estetyka rewolucyjna. Nie wszystkie zaproponowane przez tych twórców rozwiązania przetrwały próbę czasu, nie wszystkie eksperymenty były udane. Jednak artystów powinniśmy „rozliczać” nie tylko na podstawie odpowiedzi, jakie nam dają, ale także na podstawie pytań, jakie stawiają sztuce i kulturze. Latem 1918 r. wrócił też do kraju Witkiewicz – z całym bagażem doświadczeń zebranych w carskiej Rosji, ogarniętej przez chaos wojny i rewolucji. Rozpoczął się nowy etap jego działalności na polu sztuki, literatury, filozofii, w nienasyconej formą przestrzeni wolnej Polski.
Tak wiele się wydarzyło! Metafizyka dwugłowego cielęcia w Los Angeles; Szewcy w Ałmatym w Kazachstanie; Wariat i zakonnica w Varaždinie; audycja o Witkacym w Polskim Radiu w Górnej Austrii; książka pt.: Witkacy. Umysł drapieżny wydana po litewsku przez Instytut Polski w Wilnie, Instytut Adama Mickiewicza i wydawnictwo Aukso žuvys, we współpracy z Instytutem Witkacego; wystawa Anioł i Syn w Kownie w Narodowym Muzeum Sztuki, której kuratorem był Stefan Okołowicz; tłumaczenie Pożegnania jesieni na angielski; obecność ożywiającej Kompozycję z 1922 r. animacji Miazmat Klaudiusza Wesołowskiego i Platige Image na festiwalach w Vancouver, Londynie, Tokio – taki jest pokrótce bilans działań na rzecz promowania twórczości Stanisława Ignacego na świecie w roku 2018.
Intensywność ta potęguje się i różniczkuje, ponieważ rok 2018 jest również rokiem jubileuszy na wielką skalę. W czerwcu obchodziliśmy hucznie we Wrocławiu 80. urodziny prof. Janusza Deglera. Teraz Wojciech Sztaba i Stefan Okołowicz – artyści i wybitni witkacolodzy – obchodzą 70. urodziny. Główne ich osiągnięcia wyłaniają się z kart numeru. Także sami na naszych łamach zabierają głos. Życzymy Im „możliwości nieskończoności we wszystkich spełnieniach”.
Redaktor Naczelna Małgorzata Vražić